Jak wielu ludzi spotkałeś w życiu, którzy nie potrafią cieszyć się tym co mają bo zawsze ktoś ma więcej? Nie cieszą się z osiągnięć, bo przecież zawsze jest ktoś, kto ma większe osiągnięcia. Wyobraź sobie jakim koszmarem musi być życie w ciągłym poczuciu braku. Braku miłości, pieniędzy, szczęścia. W poczuciu niesprawiedliwości ? bo przecież inni maja a ja nie. Tacy z ludzie z łatwością zauważają to co udało się innym ale nie to co udało się im. Sobie wyznaczają niemożliwe do spełnienia standardy i koncentrują się na tym czego im brakuje do ich spełnienia. Jest to prosta droga do skazywania się na bycie nieszczęśliwym.
Można jednak inaczej. Zapytano kiedyś pewnego człowieka pełnego radości i optymizmu. Co sprawia ze jesteś taki zadowolony. On na to odpowiedział ? codziennie rano jak się budzę patrzę gdzie jestem. Jeśli nad ziemią to znaczy, że żyję a to jest przecież powód do radości.
Umiejętność doceniania tego co się ma jest podstawą szczęścia. Pozwala cieszyć się życiem w każdej chwili niezależnie od okoliczności. Jest tajemnicą tych ludzi, którzy z uśmiechem kroczą przez życie mimo przeciwności, chorób, problemów finansowych. Tych którzy mimo potknięć zrywają się na nogi i dalej idą. Tych którzy osiągają sukces niekoniecznie finansowy ale życiowy ? wiodą dobre szczęśliwe i pełne miłości życie.
Ja wprowadziłam w swoim życiu zwyczaj, że kiedy kładę się spać przed zaśnięciem dziękuję za to, co mam, co się zdarzyło, co się udało. Miłym efektem ubocznym tego zwyczaju jest to, że wieczorem, kiedy wielu ludzi nerwowo przetrawia porażki minionego dnia, ja uspokajam się, relaksuję, koncentruje na przyjemnych rzeczach i uśmiechem w duszy zasypiam. Koncentracja na pozytywnych aspektach życia przywraca poczucie sensu, równowagi, pozwala na nowo cieszyć się życiem nawet po ciężkim dniu.