Inna perspektywa
Podstawową sprawą jest zrozumienie, że każda osoba ma inne postrzeganie rzeczywistości niż Ty. Nawet ta najbliższa. Ta, którą kochasz. Czy to źle? Mam szukać kogoś kto absolutnie identycznie postrzega świat i ocenia sytuacje? Nie. Różnorodność jest dobra i potrzebna – inaczej byśmy się zanudzili na śmierć 😉
Wiadomo – jak jesteś z kimś kogo kochasz to w podobny, wręcz identyczny sposób postrzegacie rzeczywistość. Jednak różnice pojawiają się – szczególnie podczas sprzeczek czy konfliktów.
Co wtedy robić? Przede wszystkim pamiętać, że kochasz tą osobę. Ile razy żałowałeś słów powiedzianych w gniewie? Po drugie – zatrzymaj się na chwilę i zobacz całą sytuacje z perspektywy drugiej osoby. Jak ona może to odbierać, co czuje, jak to widzi i słyszy ze swojej perspektywy? Po trzecie – wysłuchaj. Kiedy będziesz skoncentrowany tylko na sobie szanse na budowanie trwałej relacji są… delikatnie mówiąc nikłe.
Zaręczam Ci, jeśli tak do tego podejdziesz będziesz bogatszy o wartościowe informacje. Jeśli je sensownie wykorzystasz to większość konfliktów odejdzie w niepamięć.
Inne oczekiwania
Przedmiotem większości konfliktów są różne oczekiwania, bądź brak zaspokojenia oczekiwań jednej lub dwóch stron. Jak tego uniknąć?
Zakładam, że uczucie jest na tyle silne, że wychodzi poza postawę ?wszystko dla mnie” i jest w okolicach ?kocham Cię i Twoje potrzeby są dla mnie ważne”.
Generalnie każdy z nas realizuje w związku 6 potrzeb. Potrzeby bezpieczeństwa, zmienności, identyfikacji, miłości, rozwoju, niesienia wkładu. Jakość zaspokajania tych potrzeb odpowiada jakości związku – jednak to temat na osoby artykuł. Do rzeczy.
Kiedy np. jedna ze stron oczekuje, że będzie czuła się kochana – MUSISZ się dowiedzieć co to dla niej znaczy. Fakt – w większości przypadków nie ma potrzeby aż tak dokładnych ustaleń. Naturalnie trafia się w potrzeby drugiej strony. Jednak skoro czytasz ten artykuł, to coś wymaga zmiany.
Dość częsty przypadek – kobieta czuje się kochana, kiedy słyszy to od swojego partnera. Ten ?niesie jajko” okazując jej to. Kupując kwiaty, prezenty. Pozornie wszystko jest w porządku – jednak, kiedy kobieta nie słyszy miłości to jej nie odczuwa. To że widzi jej przejawy to dla niej za mało.
To nieprawdopodobne, że tak pozornie trywialne rzeczy lezą u podstaw wielu konfliktów w związkach- a tego jednak dowodzi praktyka i ilość interwencji
Rozwiązanie? Poznaj potrzeby i sposoby zaspokajania swojego partnera/partnerki. To co – mam zapytać kiedy czuje się kochana? Tak po prostu? Dokładnie tak! Skoro dla niej zaspokojenie potrzeby bycia kochaną opiera się na tym, że to słyszy – to mów to jej jak najczęściej!
Po co sobie komplikować życie i tworzyć założenia, skoro lepiej dowiedzieć się, zastosować i cieszyć się z bycia razem?
To samo odnosi się do innych oczekiwań. Dowiedz się jakie to konkretnie oczekiwania, co musi się stać żeby je zaspokoić i postępuj zgodnie z tą wiedzą.
I na koniec
Do Pań, które oczekują, że partner wpadnie na to żeby np. w konkretny sposób okazał, że kocha: z całym szacunkiem, ale raczej nie zakładajcie, że facet się domyśli co trzeba zrobić. Czasami lepiej podpowiedzieć niż lata świetlne czekać aż sam na to wpadnie. I z drugiej strony – kiedy już dowie się o co chodzi i zobaczy, że w ten sposób rzeczywiście Cie uszczęśliwia – będzie się tego trzymał. Bo który z facetów nie chce mieć świadomości, że uszczęśliwia swoją kobietę?
Do Panów: wykaż się determinacją, żeby uzyskać informację. Pokaż i daj odczuć drugiej stronie, że Ci zależy. Dopytuj się i angażuj. Nawet jak za 30 razem usłyszysz, że ?chodzi o nic”. Panie mają tendencje do testowania – jak bardzo Ci zależy na uzyskaniu informacji czyli na de facto niej samej. Także bądź twardy a nie miękki, okaż determinację, zdobądź informacje i zgodnie z nimi postępuj. W końcu jakby wszystko tak łatwo wychodziło to nie byłoby satysfakcji ze zdobywania, nieprawdaż?
P.S. Sprawdź co o związkach pisze druga strona – kobieta 😉 o związkach